Treść starego ćwiczenia na dykcję idealnie pasuje do dzisiejszego artykułu. Jak większość z Was zapewne już się domyśliła, mowa będzie o koralach. I naturalizmie.
Pewnie druga część wstępu nieco Was zaskoczyła. A jednak… Korale były znane jako biżuteria już od wieków. Są więc w pewien sposób szlachetną, tradycyjną biżuterią. Można spotkać wiele odmian korali – wśród nich najcenniejsze algierskie, Akori i czarne.
Korale z jadeitu i nefrytu, łączonych srebrem są okazałą biżuterią. Nosząca je kobieta powinna pamiętać o przypasowaniu ich do pozostałych dodanych elementów biżuterii. Zielony odcień pozwoli bezproblemowo dobrać je do kreacji w odpowiedniej tonacji (patrz: wcześniejsze artykuły). Kamienie są wygładzone, w przeciwieństwie do tych ze znanych sklepów z biżuterią. Uprzyjemnia dotyk i noszenie, zwłaszcza na ubraniach z niejednolitych materiałów – nie musimy martwić się zaciągnięciami.
Co interesujące, właśnie jadeitowi i nefrytowi przypisywane są cudowne właściwości lecznicze – zapobiegają dolegliwościom wątroby i lędźwi. Niezależnie od tego, czy w to uwierzymy, czy też nie, z pewnością ich nabycie zapewni nam lepszy humor w chłodne, jesienne dni.
Ciekawy artykuł 🙂