Biżuteryjne trendy zmieniają się z prędkością światła – w jednym sezonie króluje duża, wyrazista biżuteria, by za kilka miesięcy zastąpiła ją prosta, minimalistyczna. Zamiast kupować na potęgę to, co aktualnie jest modne, warto w pierwszej kolejności zrobić porządki w naszej szkatułce i uzupełnić ją o ponadczasową biżuterię, która będzie pasować na każdą okazję.
Kolczyki, pierścionki czy naszyjniki, których nie zakładaliśmy od kilku lat najlepiej podarować bliskim osobom lub sprzedać. Elementy, które darzymy wyjątkowym sentymentem możemy poddać renowacji. Jubiler pomoże nam także w naprawie uszkodzonych świecidełek.
Kolejny etap to zastanowienie się, jakiego rodzaju biżuterii brakuje w naszej kolekcji. Najlepiej postawić tu na klasyczne, ponadczasowe elementy, które nigdy nie wyjdą z mody. Taką biżuterię będziemy mogły założyć zarówno do pracy, jak i na imprezę. Zamiast kupować kilka produktów niskiej jakości, lepiej postawić na jeden, solidny, który przetrwa wiele lat. Nigdy nie należy zaopatrywać się w biżuterię tylko dlatego, że jest tania, modna lub noszą ją wszystkie nasze koleżanki – najprawdopodobniej po pierwszym założeniu rzucimy ją w kąt i zapomnimy o niej.
W szkatułce każdej z nas powinny się znaleźć elementy takie, jak:
- delikatny łańcuszek – jeżeli zdecydujemy się na produkt wysokiej jakości, możemy mieć pewność, że przetrwa on wiele sezonów. Do tego warto zakupić kilka zawieszek, które będziemy można zmieniać w zależności od okazji,
- małe, diamentowe kolczyki – pasować będą zarówno na co dzień, jak i na wieczór. Pięknie prezentują się tak w złotej, jak i w srebrnej oprawie,
- kolia z pereł – idealnie uzupełni każdą wieczorową kreację, ale nie tylko,
- prosty, długi naszyjnik – doskonały na lato i wszelkiego rodzaju nieformalne wyjścia.
Dodaj komentarz